-Jasne że tak. Może mi najpierw powiesz gdzie już byłaś?
-Stary las
-Tylko? No cóż jak widzisz jesteśmy na granicy nowego lasu i starego lasu - Opowiadałem - Tu jest dom dla wampirów. Kilka kilometrów stąd jest dom dla ludzi i Łowców
-O matko! Jakie cacko! - Wskazała na nowiutkie czarne lamborghini
-Podoba ci się? No wiesz lubię szybkie auta
-To twój?
-Tak - Mruknąłem i poszliśmy dalej. Pokazałem jej już wszystkie miejsca. Nowy las, jezioro, wodospad....
-Skąd tak dobrze znasz te tereny?
-Urodziłem się tu ponad półtora wieku temu. Kochałem biegać i jeździć konno po tych terenach.-Jeździsz konno?
-Już nie. Kiedyś? Oczywiście. Jeździłem od dziecka.
(Maggie?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz