wtorek, 21 maja 2013

Od Belli c.d Damona


Westchnęłam.
-Ja nigdy cię nie pokocham. Nie mogłabym...-zmieniłam się w wilka i wybiegłam do lasu. Dopiero gdy znalazłam się w dużej odległości od domu zwolniłam  Zmieniłam postać i usiadłam pod drzewem. Musiałam pozbierać myśli. Usłyszałam szelest. Rozejrzałam się. Nikogo nie było. Spojrzała przed siebie i podskoczyłam. Przede mną stał jakiś chłopak.
-Cześć-powiedział.
-Yyyyy... Cześć ?-odparłam i wstałam powoli.
-Jestem Seter, a ty ?
-Bella. Co tu robisz ?
-Spaceruje. A ty z domu atramentowej nocy ?
-Taaaaa..... Ty tez-raczej stwierdziłam niż spytałam.
-Hmmm.... Przejdziemy się ?- spytał. Uśmiechnęłam się blado.
-Jasne.

Seter ? Dokończysz ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz