piątek, 10 maja 2013

Od Caroline

Szłam po lesie. Jakąś godzinę temu wyszłam poza teren D.A.N. Nagle coś mi mignęło przed oczami. ''Wampir'' pomyślałam. Zaraz potem skoczył mi do gardła. Broniłam się długo. Do niego dołączyła jeszcze dwójka innych wampirów. Poczułam straszny ból w klatce piersiowej. Dokładnie w miejscu gdzie jest serce.  Zemdlałam

* Pobudka*
Gwałtownie nabrałam powietrza gdy się obudziłam. Byłam w jakieś małej jaskini. Katakumby. Przywiązana byłam do metalowego pręta. Próbowałam się wydostać ale gdy tylko się poruszyłam zapiekły mnie ręce. Werbena. Najgorsze było to że miałam zawiązany pasek na ustach. Za każdym razem gdy wdychałam powietrze, czułam w gardle miliony małych igiełek. Nagle z cienia wyszedł wampir
-Wreszcie się obudziłaś. Już myślałem że nie będzie przedstawienia - Powiedział. Spojrzałam na niego. Był bardzo wysoki i wielki - Będzie za jakieś piętnaście minut. Zostaniesz spalona żywcem - Zaśmiał się. Spojrzałam w górę. W suficie był otwór, a ja nie miałam na sobie pierścienia...

*15 minut później*
Odsłonili otwór i uciekli stamtąd. Czułam się jakbym płoneła żywym ogniem. Krzyczałam i wzywałam pomocy. Próbowałam się wydostać lecz skutek odniosłam po dwóch minutach. Ledwie co oddychałam, na ciele miałam poparzenia śmiertelne dla człowieka. Zregenerowałam się po dwudziestu minutach. Ten czas oczywiście przeznaczyłam na ucieczkę. Najbliższy dom to dom dla ludzi i łowców. Zapukałam modląc się by ktoś był w domu. Otworzył Arrow. Wpadłam do domu wampirzym tempem i schowałam się w najciemniejszym miejscu. Zwinełam się w kłębek i wybuchłam płaczem. Nadal byłam poparzona ponieważ duży kawał drogi prowadził przez słońce. Arrow podbiegł do mnie
-Caroline!!! Co ci się stało?! - Zapytał, a ja jeszcze bardziej płakałam
-Pierścień! Zabrali mi pierścień! - Jęczałam. Ukucnął przy mnie. Wtuliłam się w niego nie zważając na ból. Musiałam wyglądać okropnie. W klatce piersiowej miałam wielką ranę z której nadal płyneła krew, byłam cała poparzona plus płakałam jak dziecko (w połowie z bólu w połowie ze strachu)

(Arrow?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz