niedziela, 28 kwietnia 2013
Od Ginny c.d Jeremy'ego
- No tak masz rację ale popatrz na siebie... Lubi cię Elena, Caroline, myślę, że Arrow i Damon też. Poza tym nie wiem co ty tak do końca do mnie czujesz. Byłam dla ciebie nie miła i masz prawo mnie teraz nie lubić.
- Oj nie mów tak - pocieszył mnie.
- Kiedy to prawda byłam nie miła - upierałam się.
- Przejedźmy się - zaproponował.
- Nie chcę - burknęłam.
- Wiem, że to nie prawda ! Kochasz jeździć konno !
- Od kiedy ty tak dobrze mnie znasz ? - westchnęłam kręcąc lekko głową - To kto ostatni nad jeziorem ten pomaga Elenie przygotowywać kolację ! - zawołałam i puściłam się cwałem przez las. Jeremy jednak był o wiele lepszy w jeździe konnej. Przegonił mnie i pierwszy zatrzymał się przy jeziorze. Pędząc szalonym cwałem nie zdążyłam zwolnić przed brzegiem. Nelly zatrzymała się gwałtownie tak, że wyleciałam z siodła, przeleciałam nad głową konia i wpadłam do wody.
- Za to godne podziwu zatrzymanie powinnaś dostać medal - zakpił Jeremi.
- No tak ! Bo jakbyś to ty tak się zatrzymał (co oczywiście nigdy się nie stanie) to z wielką gracją wpadł byś do wody - powiedziałam z ironią i oboje zaczęliśmy się śmiać. Od wielu, wielu dni po raz pierwszy czułam się na prawdę szczęśliwa.
- Pokarzę ci coś - powiedziałam - Zsiądź z konia - rozkazałam.
- Ale po co ? - zdziwił się.
- Zobaczysz ! teraz pomóż mi zdjąć siodło z Black Love.
Kiedy to zrobił wsiadł na niego, a ja chwyciłam konia za wodze.
- Zamknij oczy i nie podglądaj - powiedziałam. Ja i Black Love bezszelestnie zaczęliśmy wchodzić do wody, a gdy moje nogi przestały dotykać dna zaczęłam płynąć. Po chwili koń też płynął.
- Teraz otwórz oczy.
Jeremy otwarł je i uśmiechnął się.
- Wow jeszcze nigdy nie jechałem na koniu w wodzie ! - powiedział. Później Jeremy wyprowadził Black Love na brzeg i jeszcze trochę popływaliśmy. Potem położyliśmy się na trawie i czekaliśmy, aż ubrania nam wyschnął.
- Kocham cię Jeremy - powiedziałam cicho.
( Jeremy ? )
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz