Myślałam nad wymówką. Po chwili już w ogóle nie mogłam się skupić. Przycisnęłam Arrow'a do ściany i na chwilę się odsunęłam.
-Wiesz co? Nie obchodzi mnie co oni powiedzą. - Mrukłam i go pocałowałam. Zostałam na noc...
*Rano*
Obudziłam się nad ranem. Leżałam przytulona do Arrow'a który spał. Wtuliłam się w niego jeszcze bardziej. Zalały mnie wspomnienia z poprzedniej nocy. Zamruczałam. Arrow obudził się pięć minut później
-Jak się czujesz? - Spytałam
-Jak bym był w niebie
-A ja się czuję jeszcze lepiej - Wyszeptałam i go lekko pocałowałam. Po paru chwilach wstaliśmy i się szybko ubraliśmy. Po prysznicu zeszłam na dół i tam czekałam na Arrow'a. Zobaczyłam Elenę
-Zostałaś na noc? - Spytała się a raczej stwierdziła. Zarumieniłam się i usiadłam na kanapie. Po chwili na dół zszedł Arrow
(Arrow?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz