Chodziłem po "Mrocznej częsci lasu" rozmyślając o pewnych sprawach. W pewnym momencie wpadł na mnie jakiś knypek
-Uważaj jak chodzisz!- wrzasnąłem
-Może trochę grzeczniej krwiopijco!- wydarł się
-Ten krwiopijca zaraz może Ci nóżkę oderwać albo rączkę- warknąłem
(Arrow?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz