Damon podniósł się i popatrzył na mnie. Przytuliłam go i pocałowałam po czym odsunęłam się lekko.
- Bez względu na to co czuje do ciebie Bella. Kocham cię, bardzo, bardzo - powiedziałam. Damon nic nie powiedział tylko przytulił mnie mocniej. Czułam się przy nim tak dobrze... Jakby nic złego w moim życiu się nie zdarzyło, jakbym nigdy nie popełniła błędu.
( Damon ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz