Zaśmiałam się.
-Jaaaaasne... -mruknelam i wsiadlam do auta. Naruszony Damon zrobił to samo. Gdy ruszyliśmy w mojej głowie pojawiło się mnóstwo myśli. Większość dotyczyła Damona, a reszta Setera. Popatrzyłam na Damona. Wyraźnie o kimś myślał, ale wolałam nie wiedzieć o czym lub o kim. Spojrzałam znów przed siebie. Pamięcią cofnęłam się do momentu gdy pozwalam Damona i Maggi. Wszystko byłoby normalnie, gdybym nie zwróciła uwagi na jej wzrok. Ten wzrok, przy którym oczy świeciły. Parsknęłam śmiechem. Damon spojrzał na mnie, również na niego spojrzałam.
Damon ? Nwm co pisać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz