Miałem wielką nadzieje że Damon kłamał. Byłem wściekły ale nie na Belle, tylko na Damona. Nie wierzę! Wyobrażałem sobie jak rozrywam mu gardło. Chwile tak chodziłem aż trochę ochłonąłem
-Wyjaśnisz?Proszę-Powiedziałem cicho-Ale najpierw powiedz-Czy coś do niego czujesz?
(Bella?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz