-Taylor !-pobiegłam za nim-Taylor ! Zaczekaj.
-Idź stąd-warknął.
-Ale...
-Powiedziałem idź stąd !-krzyknął. Spuściłam głowę. Wróciłam na salę do reszty chłopaków. Matt spojrzał na mnie i chciał coś powiedzieć, ale mu przerwałam.
-Jak Taylor zauważył, że mnie nie ma to powiedzcie, że wróciłam do domu...-wyszłam pośpiesznym krokiem. Skierowałam się do lasu. Szłam ze spuszczoną głową, nie zważając, że nic nie widzę.
<Taylor?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz