czwartek, 18 lipca 2013

Od Belli Cd Damon'a

Uśmiechnęłam się kpiąco.
-Jeśli myślisz, ze się ciebie boje to sie przeliczyłeś. I to bardzo-warknęłam i podeszłam do Seter'a.
-Pan Wszechwiedzący idze..-mruknęłam. Po chwili zza drzew wyszedł Tayler. Popatrzył po wszystkich, zatrzymał wzrok na mnie (w końcu byłam najbardziej brudna, od krwi) i spytał
-Co tu sie stało ?
-Zaatakował nas królik
-Królik ?
-Tak ! Psychopatyczny królik morderca, który molestuje takie ćwoki jak ty czy Damon !-warknęłam, a potem zwróciłam sie do Maggie
-Twój chłopak to debil bez uczuć !
-Ale ja go kocham-powiedziała stanowczo. Moje oczy przybrały smutny wyraz.
-Mam tylko nadzieje, że odejdziesz od niego zanim cię skrzywdzi...-szepnęłam, a potem podeszłam do Damona.
-Ona jedyna potrafi kochać takiego potwora jak ty. Więc nie spieprz tego-warknełam. Podeszłam do Seter'a, wzięłam go za rękę i zaprowadziłam do swojego pokoju. Z trzaskiem zamknęłam drzwi od pokoju.
-Mógłbyś mi wytłumaczyć dlaczego to zrobiłeś ?! Przecież on mógł cie zabić ! Chcesz walczyć z gościem o miliard lat starszym od ciebie ?! Gdybyś zginął, najpierw zabiłabym jego, a potem ciebie, po raz drugi. I nigdy bym ci tego nie wybaczyła...-ostatnie zdanie wypowiedziałam szeptem.

<Seter ? Dlaczego to zrobiłeś ? Damon Maggie ? Co tam u was na zewnątrz ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz