Spałem głębokim snem. Obudziłem się i zobaczyłem Ginny.
-Cześć-Wyszeptałem sennie. Zaraz,zaraz Ginny? Przypomniałem sobie że mam na sobie tylko bokserki-Co robisz w moim pokoju o........6.00?
-Chciałam pojeździć z tobą konno ale ty spałeś.
-No dobrze. Ale najpierw się ubiorę-Powiedziałem i pocałowałem ją lekko. Wyszła a ja się szybko ubrałem i wyszedłem.
-Możemy iść-Powiedziałem i poszliśmy do stajni. Wybrałem ogiera czystej krwi Fryzyjskiej.
(Ginny?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz